smOLArek - 2007-10-16 21:23:34

No nie...ja mam napisać post na tak trudny temat? xD
Dobrzzz...To trzeba jakoś zacząć xD

Miłość...miłość to abstrakcja..."chemia"...że niby można kogoś kochać...wiem z własnego doświadczenia, że można...tylko po co? I tak kiedyś to piękne uczucie się musi skończyć, zostaniemy zranieni, a nasz "ukochany/a" zostawi nam po sobie tylko ranę w sercu...I po co to? "Miłość uskrzydla!" tak, owszem. Ale tylko na pewien czas...kiedy działa najsilniej. Oczywiście zakochani będą się spierać ze mną, dla nich miłość ma wielkie znaczenie. Dla mnie również, ale nie taka miłość, bo przecież są jej różne rodzaje ;)

Przyjaźń...jest czymś wspaniałym ;) to pewien typ miłości :) kocham bezgranicznie mojego przyjaciela, lecz jest to miłość "czysta" bez pożądania, bez zdrad, bez cierpienia...Oczywiście jeśli trafimy na właściwą osobę ;) w Przyjacielu można mieć oparcie, ukojenie, szczęście i czułość ;)

Dlatego ja uważam...że lepsza jest przyjaźń, przyjaźń ponad wszystko ;) a szczególnie przyjaźń damsko - męska...bo ja przynajmniej jakoś nie mogę sobie znaleźć przyjaciółki (o;

Hmm...podzielcie się swoją opinią...

Pozdrawiam ;)

GotLink.pl